Witam wszystkich!
Długo zastanawiałem się w jaki sposób opowiedzieć o Tajwanie żeby zaprezentować ten kraj w ciekawy sposób, ujmując jednocześnie jego specyficzny charakter. Dlatego postanowiłem uczepić się jednej rzeczy, wokół której toczy się życie na tej pięknej wyspie... jedzenia, a właściwie nieprawdopodobnie bogatej tajwańskiej kuchni będącej powodem dumy mieszkańców Formozy i jednocześnie centrum każdego wydarzenia i każdego spotkania w jakim biorą udział. Tak, Tajwańczycy mają fioła na punkcie jedzenia i właśnie przy nim są najbardziej skorzy do opowiadania swoich historii, opowiadania o swoim życiu i marzeniach. Mam nadzieję, że dużo takich historii uda mi się z nich wyciągnąć, a poszukując nowych kulinarnych doznań, odkryjemy wioski aborygenów, piękną kolonialną architekturę czy też burzliwą historię wyspy, która daje o sobie znać nawet na talerzu (a właściwie to w misce ;))
Zapraszam do czytania i komentowania :)
Wszystko fajnie, pięknie ale liczę też na relacje z innych miejsc, no i z pracy a w pracy to się chyba pizze zamawia :P
OdpowiedzUsuńbo nie samym jedzeniem człowiek żyje...;-)
OdpowiedzUsuńJa jak najbardziej czekam na kulinarne relacje ;) powodzenia ! :)
OdpowiedzUsuńbędę Cię śledzić ;) lepiej niż na fb ;) ale oczywiście pisz o wszystkim, co Cię tam zainteresuje, nie tylko o jedzeniu. No i zdjęciaaaa:)
OdpowiedzUsuńśledzę również :-) have fun!! :*
OdpowiedzUsuń